Najlepszy najwspanialszy człowiek jakiego znałam 😥 Na zawsze w sercach wszystkich którzy go znali i kochali ❤❤ Dziadziuś Kochamy Cie 💔
Polish:
Miarą wartości człowieka ,
jest rozmiar pustki, jaką po sobie zostawia.
NIC jej nie zapełni. N I C .
Może tylko wdzięczność, że wujo Tadeusz .był i że ...
JEST i POZOSTANIE w naszych sercach i w naszej pamięci.
TERAZ i ZAWSZE .
Gdy umiera ktoś, kogo lubimy, kochamy i szanujemy,
wtedy coś umiera w nas i ...
wtedy umiera cząstka nas samych
i ulatując zadaje pytanie o .....
SENS NASZEJ WĘDRÓWKI PO ZIEMI .
-----------------------------------------------------------------
TADEUSZA NIE MA WŚRÓD NAS.
PRZENIOSŁ SIĘ DO INNEGO ( ponoć lepszego ) WYMIARU.
od Janusz Cieplowski .....
______________________________________________________________
English:
A measure of human value ,
is the size of the void he leaves behind.
Nothing will fill it. NOTHING!
Maybe only gratitude that Tadeusz's cousin .was and that ...
IT IS AND WILL REMAIN IN OUR HEARTS AND IN OUR MEMORY.
NOW AND ALWAYS .
When someone we like, love and respect dies,
then something dies in us and ...
then the particle of ourselves dies
and flying asks a question about .....
THE MEANING OF OUR JOURNEY ON EARTH.
-----------------------------------------------------------------
TADEUSZ IS NOT AMONG US.
HE MOVED TO ANOTHER (reportedly better) DIMENSION.
from Janusz Cieplowski
Wszyscy dobrze znaliśmy śp wuja TADEUSZA .
Przez wiele lat nasze rodzinne spotkania splatały nas ze sobą i ciągle trudno jest uwierzyć, że to już przeszłość.
Wspaniały, niepowtarzalny człowiek, wierny mąż, kochający ojciec/dziadek i pradziadek ..
wspaniały przyjaciel, życzliwy czlowiek...
z ogromnym poczuciem humoru...i optymistycznym nastawieniem do ludzi i otaczajacego swiata...
Od Teresa Lasota ...
"dziekuje kochanie"...."dziekuje Aniu"....tymi slowami Tato konczyl kazda nasza rozmowe telefoniczna kiedy dzwonilam zeby zapytac jak sie czuje. Pewnie gdybym wiedziala ze za tydzien odejdzie od nas, nasza rozmowa bylaby wieczna.
Kiedy bylam dzieckiem, tato po pracy szyl cudenka w domu i spiewal arie operowe, ktore rozchodzily sie po calym domu. Kiedy we wtorek wieczorem bylam u niego w szpitalu, wyspiewalam mu wszystkie arie ktore pamietalam z tamtych lat.
Kiedy spiewalam "usta milcza, dusza spiewa, kochaj mnie! Bez milosci swiat nic nie wart, kochaj mnie! Caly swiat dookola, ta miloscia tchnie, wszystko mowi mi ze Ty kochasz mnie!".....z oka Taty splynela jedna ostatnia lza. Kocham Ciebie Tato, zawsze i wszedzie. Wiem ze jestes przy mnie na reszte mojego zycia.
To my sweet Grandfather,
I have sat down to write something over a hundred times and each time it is harder because I don't want to say goodbye.
Your life was long, healthy and full but it still feels like you were taken from us too soon. Your jokes at the dinner table, your optimistic viewpoint & the love you have for your family will live on with us forever.
You brought the best out of all of us and always reminded us what was most important. You were such a positive & happy person. Truly one in a million. We will strive to live the way you did moving forward with optimism and gratitude and always putting family first.
I'll love you forever & for always. I miss you already. This is not goodbye but farewell for now. We will take care of babcia & we will never forget all you added to our lives. Please watch over us from heaven & may you rest in peace.
Love you so much, Your Justysia
‐‐---‐---------------------------------------------------------------------
Mój słodki Dziadzio,
Siadałam, żeby coś napisać ponad sto razy i za każdym razem jest to trudniejsze, bo nie chcę się żegnać.
Twoje życie było długie, zdrowe i pełne, ale nadal czuje że za wcześnie zostałeś nam odebrany. Twoje "kawały" przy stole, Twój optymistyczny punkt widzenia i miłość, którą darzysz swojej rodzinie, będą z nami żyć na zawsze.
Wyciągnąłeś z nas wszystko to, co najlepsze i zawsze przypominałeś nam, co jest najważniejsze w życiu. Byłeś taką pozytywną i szczęśliwą osobą. Naprawdę jeden na milion. Będziemy starać się żyć przy twojej przykłady postępując do przódu z optymizmem i wdzięcznością, zawsze stawiając rodzinę na pierwszym miejscu.
Będę cię kochać na zawsze i już za tobą tęsknię bardzo. To nie jest pożegnanie, ale na razie. Zaopiekujemy się babcią i nigdy nie zapomnimy wszystkiego, co dodałeś do naszego życia. Prosimy, opiekuj się nami z nieba i spoczywaj w pokoju.
Kocham cię bardzo, twoja Justysia.